Dzisiaj
nie będzie o ogrodzie i o roślinach, bo chcielibyśmy przedstawić nowego
domownika. Oto i on! Kocur ma niespełna trzy miesiące i nie ma jeszcze
imienia (oczekujemy propozycji) Strasznie psoci, ale jest tak
słodziutki, że trudno mu mieć to za złe.
Ale słodki kocurek! Nazwałbym go Rudzik, pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuń