Naszą surmię posadziliśmy sześć lat temu. Sadzonka miała wówczas niespełna dwadzieścia centymetrów. Dzisiaj jest to kilkumetrowe bardzo ozdobne drzewo.
Surmia znana jest również pod nazwą katalpa. W Polsce spotkać można najczęściej surmię bigoniowatą, okazałą i pośrednią. Roślina pochodzi ze środkowo-wschodniej części USA. Ma charakterystyczne liście: duże, sercowate, jasnozielone. Jesienią liście katalpy przebarwiają się na żółto i prawie wszystkie dość wcześnie opadają.
Na uwagę zasługują przede wszystkim kwiaty; duże, wiechowate kwiatostany złożone z drobnych białych kwiatków z fioletowym lub żółtym wzorkiem w głębi kielichów
Podczas kwitnienia, w okresie od czerwca
do lipca, całe drzewo obsypane jest kwiatami.
Wiechy kwiatowe po
zerwaniu, niestety błyskawicznie więdną i nie nadają się do wazonu.
Drzewo wytwarza nasiona, które znajdują się w kilkunastocentymetrowych "strąkach" i utrzymują się na gałęziach przez kolejny rok. Drewno jest kruche i nie posiada walorów użytkowych.
Co do wymagań, to preferowane jest stanowisko zaciszne, ale słoneczne,. Mrozoodporność teoretycznie całkowita, jednakże w przypadku katalpy bigoniowatej może się zdarzyć, że przemarznie podczas ostrej zimy. Dla pocieszenia dodamy, że w takiej sytuacji najczęściej odbija od korzenia. Wiosną dosyć późno pojawiają się liście. W związku z tym, można odnieść mylne wrażenie, że drzewo nie przetrwało zimy.
Surmia najlepiej prezentuje się jako soliter. Niestety, u nas ze względu na ograniczoną ilość miejsca rośnie w sąsiedztwie innych roślin, przez co wygląda mniej efektownie.